Informacje

  • Wszystkie kilometry: 32066.52 km
  • Km w terenie: 2856.18 km (8.91%)
  • Czas na rowerze: 55d 12h 41m
  • Prędkość średnia: 21.48 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mimoza15.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2011

Dystans całkowity:531.42 km (w terenie 55.00 km; 10.35%)
Czas w ruchu:25:14
Średnia prędkość:21.06 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:66.43 km i 3h 09m
Więcej statystyk
Poniedziałek, 31 października 2011

przejażdżka z gościem

Gość jechał moim rowerkiem (jak to gość) a ja na ciężkim gracie , gość zasuwał a ja ledwo za nim nadążałam, oglądaliśmy pierwsze na naszym terenie wiatraki jest ich aż 7, z bliska robią wrażenie jeszcze nie działają.
Niedziela, 30 października 2011

okoliczne wioski, wioseczki

Pogoda cudna, w domu nuda , więc pokręciłam się po okolicy, oczywiście solo, coś nie ma chętnych do wspólnej jazdy
Piątek, 28 października 2011

kilka zdjęć z mojej wycieczki

Czwartek, 27 października 2011

Nad Odrę

Miało być w koło jeziorka Morzycko 12km) , ale taka fajna pogoda więc pognałam dalej do Cedyni i nad Odrę powrót już po ciemku, nawet zrobiłam kilka zdjęć ale nie wiem jak dodać, proszę o pomoc , dzieki
Czwartek, 27 października 2011

x

Czwartek, 27 października 2011

xxxxx

Środa, 26 października 2011

krecenie po okolicy

Leciutki deszczyk , taki chłodzący , bardzo przyjemnie
Wtorek, 25 października 2011

na grzyby

dzisiaj króciutki wypad na grzybki, nazbierałam troszkę kurek , w sam raz do jajecznicy dla 2 osób, ale jaki zapach........
Niedziela, 23 października 2011

powrót ze Szczecina

trasa ta sama , jeszcze zimniej niż w piatek, cała trasa po wiatr , uf.......
Piątek, 21 października 2011

znów rowerkiem do Szczecina

Moryń-Chojna-krajnik Dolny - Schwedt- Mecherin -Rosówek- Przecław - Szczecin
Jechało sie extra wiaterek lekko w plecki, widoki jak zwykle cudne . Liście na drzewach jeszcze zielone. W miare ciepło tylko trochę w palce nóg lekko zmarzłam, konieczne ocieplacze na buty

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl