Piątek, 21 października 2011
znów rowerkiem do Szczecina
Moryń-Chojna-krajnik Dolny - Schwedt- Mecherin -Rosówek- Przecław - Szczecin
Jechało sie extra wiaterek lekko w plecki, widoki jak zwykle cudne . Liście na drzewach jeszcze zielone. W miare ciepło tylko trochę w palce nóg lekko zmarzłam, konieczne ocieplacze na buty
Jechało sie extra wiaterek lekko w plecki, widoki jak zwykle cudne . Liście na drzewach jeszcze zielone. W miare ciepło tylko trochę w palce nóg lekko zmarzłam, konieczne ocieplacze na buty
- DST 87.00km
- Czas 04:03
- VAVG 21.48km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!