Wpisy archiwalne w miesiącu
Listopad, 2011
Dystans całkowity: | 1186.10 km (w terenie 323.00 km; 27.23%) |
Czas w ruchu: | 59:57 |
Średnia prędkość: | 19.78 km/h |
Liczba aktywności: | 23 |
Średnio na aktywność: | 51.57 km i 2h 36m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 29 listopada 2011
saper
Dzisiaj wolniej , teren wybrałam trochę trudniejszy.
Przystojniak, prawda
Tablica na pomniku, za chiny na wiem co to za skróty, domyślam sie , że to formacje wojskowe
Przystojniak, prawda
Tablica na pomniku, za chiny na wiem co to za skróty, domyślam sie , że to formacje wojskowe
- DST 75.33km
- Teren 13.00km
- Czas 04:04
- VAVG 18.52km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 28 listopada 2011
kilka fotek Odry
Poniedziałek, 28 listopada 2011
znów nad Odrę
Pogoda cudna , słonecznie ,wiaterek niewielki. Jechałam pomalutku delektując sie słoneczkiem
- DST 70.53km
- Teren 28.00km
- Czas 03:32
- VAVG 19.96km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 24 listopada 2011
Nad Odrę
Miałam dzisiaj nie jeździć , ale słoneczko zajrzało w okno, no to ja hop na rowerek i w drogę.
Pojechałam do Czelina , bylo nawet dość cieplo ale nad Odra była mgła
Pomnik w Czelinie na pamiątkę I- szego słupa granicznego wkopanego wiosna 45 roku przez żołnierzy polskich
Tablica pod pomnikiem
A nad Odrą zobaczyłam duzo porzuconych kamieni nagrobnych, ktoś zlikwidował cmentarz i kamienie rozrzucił nad Odrą, widok trochę mnie przygnębił, ciekawe co tam teraz jest gdzie był cmentarz ???
Odra jest piękna
Dziwne drzewo
A to już powrót i zachód słońca przez zamglone niebo
Pojechałam do Czelina , bylo nawet dość cieplo ale nad Odra była mgła
Pomnik w Czelinie na pamiątkę I- szego słupa granicznego wkopanego wiosna 45 roku przez żołnierzy polskich
Tablica pod pomnikiem
A nad Odrą zobaczyłam duzo porzuconych kamieni nagrobnych, ktoś zlikwidował cmentarz i kamienie rozrzucił nad Odrą, widok trochę mnie przygnębił, ciekawe co tam teraz jest gdzie był cmentarz ???
Odra jest piękna
Dziwne drzewo
A to już powrót i zachód słońca przez zamglone niebo
- DST 44.74km
- Teren 15.00km
- Czas 02:32
- VAVG 17.66km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 listopada 2011
wolniutko po lesie
fajnie , trochę cieplej niż wczoraj +3 stopnie
- DST 37.52km
- Teren 26.00km
- Czas 01:54
- VAVG 19.75km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 listopada 2011
zimowa pętelka
mała pętelka, żeby nie zardzewieć
- DST 28.08km
- Teren 20.00km
- Czas 01:28
- VAVG 19.15km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 listopada 2011
rowerkiem do rodzinki
a po drodze znalazłam mniszka lekarskiego, a po zachodzie słońca rześko ale nie zimno
No i piękny zachód słońca
No i piękny zachód słońca
- DST 51.83km
- Czas 02:35
- VAVG 20.06km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 listopada 2011
trasa ta co zawsze
Było super ciepło, jeden biker był nawet z gołą i łysą dyńką
- DST 72.24km
- Teren 10.00km
- Czas 03:41
- VAVG 19.61km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 listopada 2011
przed wieczorkiem
Dzisiaj pogoda w sam raz na rower , a ja kurna sprzatanie mam , o żesz ty jak ja tego nie cierpię, ale ktoś musi , nie ma sprawiedliwości na świecie !!!!!!!
- DST 34.07km
- Teren 5.00km
- Czas 01:41
- VAVG 20.24km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 18 listopada 2011
króciutko
- DST 31.00km
- Czas 01:30
- VAVG 20.67km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze