Informacje

  • Wszystkie kilometry: 32066.52 km
  • Km w terenie: 2856.18 km (8.91%)
  • Czas na rowerze: 55d 12h 41m
  • Prędkość średnia: 21.48 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mimoza15.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2012

Dystans całkowity:1217.03 km (w terenie 136.00 km; 11.17%)
Czas w ruchu:46:34
Średnia prędkość:22.89 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:71.59 km i 3h 19m
Więcej statystyk
Czwartek, 28 czerwca 2012

wokół Morzycka

z wnuczętami, po drodze 2 razy kąpiel w jeziorze
Środa, 27 czerwca 2012

trochę po lesie i nie tylko

Poniedziałek, 25 czerwca 2012

kilka fotek z góry Czcibora



pan sokolnik



narzędzia niebezpieczne











białogłowy sprzedają jakieś świeczki, laleczki , może wudu ?





i współcześnie
Niedziela, 24 czerwca 2012

dzisiaj standarcik



imprezka na górze Czcibora
Niedziela, 24 czerwca 2012

xxxxx

Sobota, 23 czerwca 2012

ul. Sybiraków w Gorzowie

Pojechałam , żeby sie zmęczyć no i się zmęczyłam, w tamta stronę całkiem przyjemnie, lekki wiaterek w plecki a z powrotem już tak fajnie nie było , od 100 km wiatr coraz silniejszy i prosto w twarz, tylko czasami boczy.
Cała moja wycieczka trwała 9 godz. 15 min.
Po drodze najadłam się czereśni (kupione prosto z sadu), opaliłam sobie ręce i nogi, połowa trasy lasem, było całkiem przyjemnie mimo zmęczenia, jeszcze dziś czuje w nogach trudy wczorajszej wycieczki, fotek zrobiłam niewiele, specjalnie nie było co fotografować.
Do Gorzowa jechałam okrężną drogą, omijałam wszelkie ruchliwe drogi i przez miasto tez nie jechałam.
Moim celem było sprawdzenie podjazdu na Sybiraków, ( nooooooo.... ładny podjazd ) i to już bedzie na koniec wyścigu kilka km przed metą (dystans mega 154 km) ,
za tydzień w sobotę





plaża w Kłodawie





Wojcieszyce



kościół w Tarnowie, tam odpoczywałam



a to byk , może żubr, albo cuś....



tu pojechałam w prawo po "kocich łbach" troszkę skrócilam drogę
Piątek, 22 czerwca 2012

leń mnie dopadł

w planach było kilka okrążeń, po 1 kółeczku pojechałam na czereśnie .......
Wtorek, 19 czerwca 2012

fotka z pikniku 2011

Poniedziałek, 18 czerwca 2012

trening

Niedziela, 17 czerwca 2012

przez Odrę i Wartę i nad Myślą

fotki dodam jutro

Dzisiaj miałam dylemat: gdzie by tu pojechać ?
Z domu wyruszyłam po godz. 9-tej , wybór padł na Kostrzyn, a więc przez Cedynię, następnie do Osinowa i po niemieckiej stronie do Kostrzyna.
Powrót po polskiej stronie, jechało się całkiem dobrze (mało aut , no bo niedziela) i wcale nie nudno jak po niemieckiej stronie.

Kilka moich fotek:



góra Czcibora





polne kwiatki- uwielbiam je



Odra po niemieckiej stronie



prom w Gozdowicach



dach kościola w Gozdowicach , widok z niemieckiej strony



viadrus- bóg Odry wg niemieckiego artysty, z blach gr. około 1 cm , widać go z daleka, usytuowany przy przeprawie promowej



prom





wiałooooooooooo !



swiatełko w tunelu, część ścieżki rowerowej (prawie Kostrzyn)



most przez Odrę, widok na fort



brama berlińska





kostrzyńskie Pompeje





Warta



kościół w Sarbinowie





Tu podczas bitwy stał król Prus Fryderyk II



Chwarszczany - kaplica templariuszy





fotka wnętrza zrobiona przez małą dziurkę w kracie







widok z wieży drwenianej zbudowanej ze środków Unii



oberża przy kaplicy templariuszy



rzeczka Myśla w Chwarszczanach





elektrownia wodna na Myśli





ciekawa jest ta trawa w rzece



Wycieczka solo ale bardzo udana

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl