Informacje

  • Wszystkie kilometry: 32066.52 km
  • Km w terenie: 2856.18 km (8.91%)
  • Czas na rowerze: 55d 12h 41m
  • Prędkość średnia: 21.48 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mimoza15.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2012

Dystans całkowity:1217.03 km (w terenie 136.00 km; 11.17%)
Czas w ruchu:46:34
Średnia prędkość:22.89 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:71.59 km i 3h 19m
Więcej statystyk
Piątek, 15 czerwca 2012

niby trening

Czwartek, 14 czerwca 2012

trening

Wtorek, 12 czerwca 2012

no , gdzie by tu ??? hm.... wiadomo tam gdzie Odrę lubię najbardziej

czyli w Czelinie

Odra , (zero wiatru), płynie sobie spokojnie, słoneczko przygrzewa, rybki pluskają, w koronach drzew ptaszki śpiewają, och.... cudnie jest









po obu jej stronach wędkarze łowią sobie rybki, też bym łowiła , tylko żeby mi ktoś robale zakładał na haczyk



potężne drzewo, najpierw obżarte przez bobry , a następnie wypalone przez wandali i już niestety bez listowia



to pierwsze drzewo jeszcze stoi chyba tylko dlatego , że jest połączone korzeniami z sąsiadem


piękny kościółek w Czelinie



no i maki musza być- cudne są

Niedziela, 10 czerwca 2012

Tour de Natur

Było extra: pogoda wyśmienita, spotkałam znajomych i poznałam nowych znajomych (Ania, Mirek - bardzo mi miło) , no i ekipę z Mieszkowic. Bardzo fajnie spędzony dzień.
PS: kaemki mogą być nie precyzyjne bo ta "szmata" bezprzewodowa SIGMA załącza się kiedy chce





nasza flaga - przyjechał RS



trzeba było jechać do Niemiec aby poznać sąsiadów z Mieszkowic (10km od Morynia)



piękny park w Criewen





a cóż to za drzewo iglaste czy liściaste, a jaka jego nazwa , tego nie wie nikt ???



i następny okaz , mam na myśli drzewo



różowy kościółek



Odra , albo nie ?





ładnie mi w tym rowerku, prawda, może go tym razem wylosuję
Piątek, 8 czerwca 2012

szybka rundka między meczami

Czwartek, 7 czerwca 2012

mała przejażdżka dla poprawy nastroju

pół dnia sprzątałam, jak ja tego nie cierpię, no cóż samo się nie zrobi..........
Środa, 6 czerwca 2012

trening

pętla prawie to samo co zawsze, po drodze mam cmentarz w Siekierkach i zawsze tam zaglądam







soczystość zieleni zachwycająca





w oddali Cedynia



i Odra , wody jakoś mało jest
Poniedziałek, 4 czerwca 2012

wokół jeziorka

Poniedziałek, 4 czerwca 2012

dojazdowe

takie tam : do pociągu, z pociągu i z powrotem
Poniedziałek, 4 czerwca 2012

Niechorze - dystans mega zaliczony

Mój pierwszy mega zaliczony, och !!!!!! jak się cieszę, a jeszcze bardziej, że przy takiej pogodzie , a mianowicie : wietrzysko że ho,ho,ho nawet nie wiem ile tam na godzine, temp. 8 stopni, deszcz, grad (ten mnie na szczęście nie dopadł, chyba za wolno jechałam i go nie dogoniłam )przez wywietrzniki w butach woda wylatywała, ale co tam , fajnie było, lubię to.
Spacer nad morze tez zaliczony, spotkaliśmy może ze 3 ludki aby, tam też wiałoooooooooooooooooo .





ja przy latarni, nie "pod"



Jak Niechorze to latarnia musi być



i jam ci

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl