Wtorek, 18 lutego 2014
setka
no nareszcie sie zmobilizowałam na jakiś dłuższy dystans . Na początku z wiatrem kręciło sie fajnie , a ostatnie 30 km w istnych ciemnościach (moja lampka dała radę) i jak zwykle pod wiatr i pod górę, trochę się zmęczyłam ale to nic tak własnie lubię
- DST 119.67km
- Czas 05:21
- VAVG 22.37km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Gratuluję, ja na razie w tym roku to tylko takie 100 w płynie ;)
srk23 - 19:10 wtorek, 18 lutego 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!