Sobota, 31 grudnia 2011
sylwestrowa pętla
Długo nie wsiadałam na rowerek z kilku powodów :
a) świeta
b) wnusio jest u mnie aż do nowego roku
c) powód najważniejszy : na drodze która czasem jeżdżę zginął rowerzysta. Niejaki burdel-tata pizgnoł w niego mercedesem aż ciało rozleciało sie na kilka kawałków, brrryyyyyyyyy, masakra, wystraszyłam sie nie na żarty, w wigilię był pogrzeb.
Z okazji Nowego Roku życzę sobie i wszystkim więcej scieżek rowerowych , a póki ich niema to kierowcom blachosmrodów trochę rozumu
a) świeta
b) wnusio jest u mnie aż do nowego roku
c) powód najważniejszy : na drodze która czasem jeżdżę zginął rowerzysta. Niejaki burdel-tata pizgnoł w niego mercedesem aż ciało rozleciało sie na kilka kawałków, brrryyyyyyyyy, masakra, wystraszyłam sie nie na żarty, w wigilię był pogrzeb.
Z okazji Nowego Roku życzę sobie i wszystkim więcej scieżek rowerowych , a póki ich niema to kierowcom blachosmrodów trochę rozumu
- DST 71.63km
- Teren 18.00km
- Czas 03:45
- VAVG 19.10km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Smutna informacja na koniec roku. Mimo to, wszystkiego cieplutkiego i bezpiecznej jazdy życzę w tym nowym 2012:)
akacja68 - 17:23 niedziela, 1 stycznia 2012 | linkuj
Wszystkiego dobrego, wiatru w plecy i bezdeszczowych kilometrów rowerowych :)
rowerzystka - 13:51 niedziela, 1 stycznia 2012 | linkuj
Przyłączam się do życzeń, samych radości i sukcesów (nie tylko na trasach rowerowych). Samych prostych - bez zakrętów, a przede wszystkim dużo zdrowia i ŻADNYCH ZMARTWIEŃ
srk23 - 08:44 niedziela, 1 stycznia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!