Informacje

  • Wszystkie kilometry: 32066.52 km
  • Km w terenie: 2856.18 km (8.91%)
  • Czas na rowerze: 55d 12h 41m
  • Prędkość średnia: 21.48 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mimoza15.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wtorek, 4 września 2012

w ramach oszczędności, a co będę kolej wzbogacać , i tak dużo na mnie w tym roku zarobili

Do Szczecina i z powrotem, sprawy załatwione , kawka u córki wypita , i do domu.
Do - jechało się super z wiaterkiem w plecy, czyli łatwo , lekko i przyjemnie, 90 km przejechane w 3 godz 40 min, natomiast powrót taki łatwiutki nie był , wiaterek akurat nie w plecy, na dupsko koniecznie jakiś "cudokrem" by sie przydał, no i wróciłam już po ciemku , a lampka w plecaku sobie spokojnie leżała

Komentarze
Choć mam dużo wspólnego z koleją też bym ich nie chciał, jak to nazwałaś "wzbogacać" (za całokształt ich usług). Co do przejechanych kilometrów przez Ciebie, to już przestałem się dziwić (niedługo z tym kilometrażem to będą takie Twoje treningi ;))
srk23
- 14:11 środa, 5 września 2012 | linkuj
niezły wyczyn, ale co do jazdy bez lampki to potępiam jeżdżących bez oświetlenia. Faktem jest, że lampka na nic się zdaje jak auto jedzie na "długich", rowerzysta wtedy nic kompletnie nie widzi. Przednia lampka jest zarówno po to abyc widzieć i byc widocznym dla innych. Popieram Michussa, ja na niesfornych kierowców używam trubu migającego (stroboskop), bardzo skuteczne.
4gotten
- 08:35 środa, 5 września 2012 | linkuj
Gratuluję wspaniałego dystansu! :)

A na nadjeżdżających z naprzeciwka na długich najlepsza jest lampka, którą łatwo wyciągnąć z mocowania i poświecić im prosto w oczy.
michuss
- 07:57 środa, 5 września 2012 | linkuj
krzychs4 - dzięki za uznanie.
Z tyłu migacz miałam , a z przodu - najgorsze jest to , że auta jadą na długich i oślepiają a wtedy to już całkowita ciemność jest , ( to tylko przez 10 km , tak było)
mimoza15
- 06:24 środa, 5 września 2012 | linkuj
Brawo, jestem pełen uznania i podziwu :)
Lampka jest w nocy KONIECZNA!
Pozdrawiam i wiatru w plecy życzę
krzychs4
- 21:44 wtorek, 4 września 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl