Wtorek, 4 września 2012
w ramach oszczędności, a co będę kolej wzbogacać , i tak dużo na mnie w tym roku zarobili
Do Szczecina i z powrotem, sprawy załatwione , kawka u córki wypita , i do domu.
Do - jechało się super z wiaterkiem w plecy, czyli łatwo , lekko i przyjemnie, 90 km przejechane w 3 godz 40 min, natomiast powrót taki łatwiutki nie był , wiaterek akurat nie w plecy, na dupsko koniecznie jakiś "cudokrem" by sie przydał, no i wróciłam już po ciemku , a lampka w plecaku sobie spokojnie leżała
Do - jechało się super z wiaterkiem w plecy, czyli łatwo , lekko i przyjemnie, 90 km przejechane w 3 godz 40 min, natomiast powrót taki łatwiutki nie był , wiaterek akurat nie w plecy, na dupsko koniecznie jakiś "cudokrem" by sie przydał, no i wróciłam już po ciemku , a lampka w plecaku sobie spokojnie leżała
- DST 182.14km
- Czas 08:18
- VAVG 21.94km/h
- Sprzęt scott sportster P 3 salution
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Choć mam dużo wspólnego z koleją też bym ich nie chciał, jak to nazwałaś "wzbogacać" (za całokształt ich usług). Co do przejechanych kilometrów przez Ciebie, to już przestałem się dziwić (niedługo z tym kilometrażem to będą takie Twoje treningi ;))
srk23 - 14:11 środa, 5 września 2012 | linkuj
niezły wyczyn, ale co do jazdy bez lampki to potępiam jeżdżących bez oświetlenia. Faktem jest, że lampka na nic się zdaje jak auto jedzie na "długich", rowerzysta wtedy nic kompletnie nie widzi. Przednia lampka jest zarówno po to abyc widzieć i byc widocznym dla innych. Popieram Michussa, ja na niesfornych kierowców używam trubu migającego (stroboskop), bardzo skuteczne.
4gotten - 08:35 środa, 5 września 2012 | linkuj
Gratuluję wspaniałego dystansu! :)
A na nadjeżdżających z naprzeciwka na długich najlepsza jest lampka, którą łatwo wyciągnąć z mocowania i poświecić im prosto w oczy. michuss - 07:57 środa, 5 września 2012 | linkuj
A na nadjeżdżających z naprzeciwka na długich najlepsza jest lampka, którą łatwo wyciągnąć z mocowania i poświecić im prosto w oczy. michuss - 07:57 środa, 5 września 2012 | linkuj
Brawo, jestem pełen uznania i podziwu :)
Lampka jest w nocy KONIECZNA!
Pozdrawiam i wiatru w plecy życzę krzychs4 - 21:44 wtorek, 4 września 2012 | linkuj
Lampka jest w nocy KONIECZNA!
Pozdrawiam i wiatru w plecy życzę krzychs4 - 21:44 wtorek, 4 września 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!