Informacje

  • Wszystkie kilometry: 32066.52 km
  • Km w terenie: 2856.18 km (8.91%)
  • Czas na rowerze: 55d 12h 41m
  • Prędkość średnia: 21.48 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mimoza15.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wtorek, 14 sierpnia 2012

trening

Poniedziałek, 13 sierpnia 2012

trening

Sobota, 11 sierpnia 2012

maraton w Kołobrzegu




Tym razem w Kołobrzegu, było świetnie, pogoda wyśmienita, darmowy basen , dżakuzi po maratonie likwiduje wszelkie bóle .

Po maratonie imprezka integracyjna z muzyką i tańcami, no i spotkania ze znajomymi są bezcenne, uwielbiam to.

W swojej kategorii 1-sze miejsce, a jechałam na mini tylko dlatego , ze miałam konkurentkę
Sobota, 4 sierpnia 2012

maraton MTB wokół jaziora Miedwie

Bardzo fajny maraton, byłam tam już 2-gi raz. Po maratonie losowano nagrody , niektóre były wartościowe np. skutery , rowery i wiele wiele innych.
Ja też wylosowałam : bidon zielony, komplet kluczy i zawieszkę odblaskową na plecak- powiem tak : jaką radochę miałam jak wyczytano mój numer, mina mi zrzedła jak zajrzałam do torby.
Wystartowało ponad 1000 zawodników , kobiet gdzieś tak około 150.
W mojej kategorii wiekowej zajęłam 1-sze miejsce,w openie kobiet 19, poprawiłam swój wynik z ubiegłego roku o 11minut, dostałam żółtą koszulkę i pucharek (najbardziej cieszę się z koszulki)





A ! i jeszcze jedno : dostaliśmy puchar dla najstarszej rodziny,
Piątek, 3 sierpnia 2012

po ziemi kieleckiej

zaległe z urlopu w lipcu



to domek mojej kuzynki, w tym roku będzie rozebrany , za nim stoi już nowo wybudowany





i studnia



Czarna Nida



uliczka w Chęcinach
Piątek, 3 sierpnia 2012

okolice Chęcin

zaległy wpis jeszcze z lipca



drewniany kościółek w skansenie ziemi kieleckiej



wnętrze tego kościółka



i dzwonnica



świątki też ze skansenu
Czwartek, 2 sierpnia 2012

trening

Środa, 1 sierpnia 2012

trening

Wtorek, 24 lipca 2012

6 ty dzień Trzebnica- Kluczbork 14.07.2012

Niedziela, 22 lipca 2012

maraton MTB w Przyjezierzu k/ Morynia

Super imprezka , kto nie był niech żałuje.
Trasa bardzo urozmaicona po polach po lesie po piasku- (bardzo głęboki był) , kilka razy było z kapcia, nie tylko ja prowadziłam rowerek , najlepsi też.
W kategorii "kobiety" na 15- ście byłam druga, pokonała mnie o 3 minuty 22-latka

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl